Faworki v2


Robi się je raz do roku, ale smakują wybornie. Tym razem nieco inne proporcje, ale wychodzą smaczne i w dużej ilości.

Przepis jest popularny, więc może już się na niego natknąłeś, ale ja traktuję ten blog poniekąd jako mój zeszyt z zapiskami, stąd i tutaj się pojawia. Modyfikacja polega na większej ilości spirytusu, jak dodawała zawsze moja babcia.


Składniki


  • 900 g mąki pszennej
  • 10 żółtek
  • szczypta soli
  • 2 łyżki spirytusu (lub nawet 3-4 łyżki)
  • 1 i 1/2 szklanki śmietany 18%
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia (opcjonalnie, babcia zawsze trochę dodawała)
  • smalec do smażenia (lub inny tłuszcz)
  • cukier puder i cukier waniliowy do oprószenia

Mąkę przesiej i dodaj żółtka, szczyptę soli (ok 1/4 łyżeczki), spirytus i śmietanę. Wyrabiaj dłońmi (lub mikserem jeśli używasz) do otrzymania gładkiego ciasta. Uformuj kulę, przykryj dokładnie ściereczką i odłóż na 30minut w temperaturze pokojowej.

Następnie wyłóż ciasto na blat i dobrze wybijaj przez minimum 15 minut, co jakiś czas składając i znów rozbijając: rozbijamy -> składamy -> rozbijamy…. Następnie owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 30minut.

Rozgrzewamy powoli tłuszcz.

Ciasto rozwałkowujemy partiami jak najcieniej. Następnie wykrawamy prostokąty, każdy z nich nacinamy po środku i jeden koniec przewlekamy przez otwór. Faworki nie muszą być idealnie równe, tak naprawdę im bardziej kanciaste tym lepsze wg mnie.

Smaż na rozgrzanym tłuszczu do złotego koloru z obu stron. Układaj następnie na ręczniku papierowym

Przełóż na talerz i oprósz cukrem pudrem.

Smacznego!

Polub nas:

Polecane

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Ads Blocker Detected!!!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Prosimy, wesprzyj nas, wyłączając blokadę reklam.

Powered By
100% Free SEO Tools - Tool Kits PRO
×
Social media & sharing icons powered by UltimatelySocial