Jesień to czas dyni, której mam pod dostatkiem, więc korzystam.
Wilgotne babeczki z dodatkiem karmelowej czekolady (możesz użyć innej) i kruszonki z dodatkiem cynamonu osłodzą jesienne dni. Są naprawdę smaczne.
Jesienne wypieki są dla mnie relaksujące, a szczególnie lubię czuć ten roznoszący się wokoło zapach cynamonu i imbiru.
Składniki
- 3/4 szkl masła lub margaryny, roztopionej
- 3/4 szkl brązowego cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 2 jajka
- 1 szkl puree z dyni
- 1/4 szkla mleka
- 2 1/2 szkl mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/4 łyżeczki mielonego anyżu
- 1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 1/2 łyżeczki soli
Kruszonka
- 3/4 szkl mąki pszennej
- 1/2 szkl brązowego cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 6 łyżek zimnego masła (ok 100g)
- 80-100g czekolady (np. karmelowej lub białej)
Rozgrzej piekarnik do 180 st C.
Przygotuj ok 16 -18 foremek na muffinki z papierowym wkładem lub użyj silikonowych.
W dużej misce zmiksuj masło, brązowy cukier i cukier waniliowy.
Następnie dodaj jajka, pojedynczo, aż się całkowicie połączą.
Dodaj dynię i mleko, ubijaj do uzyskania kremowej konsystencji.
Na końcu dodaj mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, przyprawy oraz sól. Miksuj na niskich obrotach aż do połączenia. Powinno być dokładnie wymieszane.
Przygotuj kruszonkę: W misce wymieszać mąkę, brązowy cukier i cynamon oraz zimne masło. Ugniataj palcami aż powstanie kruszonka.
Czekoladę pokrój na małe kawałki.
Podziel ciasto między muffinki (ok 2/3 wysokości). Rozdziel między nie kawałki czekolady. Równomiernie posyp je kruszonką.
Przełożyć do piekarnika i piec przez ok 30 minut. Powinny być rumiane, a posypka chrupiąca.
Smacznego!