Czy ktoś nie zna cinnamon rolls? Pyszne bułeczki z cynamonem i cukrem, które jak spróbujesz chcesz więcej.
Przed wami wersja z dynią. W sam raz by wykorzystać nadmiar puree a zjeść coś dobrego na śniadanie.
- 4 szkl mąki
- 30g drożdży świeżych
- 1 jajko
- 60g cukru
- 3/4 szkl mleka
- 1 szkla puree z dynii
- 2 razy po 50g masła
- 1/4 łyżeczki soli
- cukier brązowy
- cynamon
Świeże drożdże zasypać łyżeczką cukru i kilkoma łyżkami letniego mleka. Rozpuścić je.
Do mąki dodać drożdże, letnie mleko, jajko, puree z dynii, sól i pozostały cukier. Wymieszać.
Dodać jedną porcję rozpuszczonego, przestudzonego nieco masła. Zagnieść ciasto aż będzie elastyczne. Odłożyć w ciepłe miejsce przykrywając ściereczką. Powinno podwoić objętość.
Ciasto podzielić na dwie części. Każdą rozwałkować na prostokąt.
Na każdy prostokąt wylej część roztopionego masła, rozsmaruj. Posyp równo cynamonem i cukrem brązowym.
Zwijaj wzdłuż dłuższego boku w rulon. Następnie przecinaj pod skosem tworząc trapezy. Poukładaj w odstępach i na blachach (możesz odstawić na kila minut to podrosną nieco)
Piecz w 180st C przez 15 minut do zrumienienia. Piekłam równocześnie 2 blachy z termoobiegiem. Wyjąć i przestudzić.
Smacznego!