Szarlotka mamy
Są ciasta, które pamięta się długo. Ciasta, które muszą być wykonane przynajmniej raz w roku.
Takim ciastem jest ten jabłecznik, który zawsze robi moja mama. Kruche ciasto, słodka piankowa beza i kwaskowe jabłka. Całość rozpływa się w ustach.
Smak dzieciństwa i słodyczy!
Składniki
blaszka ok. 28x24cm
- 50 dag mąki
- 4 szt żółtka
- 1 szklanka cukru
- 225 g masła / margaryny
- 2 łyżki gęstej śmietany
- cukier waniliowy
- 1,5 kg jabłek
- 10 dag rodzynek
- 4 szt białek
- 1 łyżeczka cynamonu
- 3-4 łyżki cukru pudru
Masło posiekać dokładnie z mąką. Dodać 3/4 cukru i cukier waniliowy, żółtka oraz śmietanę. Szybko zagnieść ciasto, podzielić na dwie części (2/3 i 1/3). Włożyć do lodówki. Jabłka umyć, obrać, zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać rodzynki, cynamon i resztę cukru. Większą częścią ciasta wyłożyć formę wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą. Ułożyć na cieście jabłka, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180st C na około 30minut. W tym czasie należy ubić białka z cukrem pudrem na sztywną pianę. Zetrzeć pozostałą część ciasta na tarce. Po wyciągnięciu ciasta, rozsmarować bezową pianę i posypać tartym ciastem. Piec około 20 minut. Upieczone ciasto pokroić i posypać cukrem pudrem. Smacznego!
Pozostałe informacje
* w oryginale jest 220st C ale to chyba za duża temperatura

Jakich wymiarów ma być foremka czy blacha do pieczenia ponieważ miałem za dużą i nic z tego nie wyszło ???
W tym wypadku używam przeważnie blaszki: 28x24cm im większa blaszka tym cieńsze będzie ciasto.
Zawsze się udawało. Muszę zapisać jednak te wymiary.
jeśli masz większą blaszkę możesz przeliczyć na 1,5 ilości (o połowę więcej), wiem bo jak mam większe blaszki niż 28×24 to właśnie tak robię
W składnikach nie ma wzmianki o cukrze wiec ile tego cukru mam przygotować ?
pierwszy raz mi się to zdarzyło, że czegoś zapomniałam, za co przepraszam 🙁
3/4 szklanki cukru do ciasta, 1/4 do jabłek, 2-4łyżki cukru pudru do białek
robiłam tak, jak mama (choć ona w większości robi na 'oko’ i wychodziło zawsze, cóż, jak coś muszę znów upiec by zaktualizować i nie wprowadzać w błąd,
Szarlotka jak na pierwszy raz wyszła dość dobrze, mały problem miałem z blaszką do pieczenia, bo te, które posiadam to: 25 × 40 cm i 24 × 24 cm jedna za mała nie zmieściłoby się wszystko, a droga trochę za duża, ale musiałem przy niej pozostać, szarlotka smakuje bardzo dobrze.
Dziękuje i pozdrawiam.
Jurek K.
cieszę się że smakuje 🙂